Minęło pół roku, tyle czasu że aż trudno usprawiedliwić to dlaczego nic nie pisałem przez ten czas.
Koniec końców coś jednak przydałoby się skrobnąć, dla przykładu to że wymieniłem Sony Xperia Z3 na Samsung J5 2016 – i nie, nie dlatego, że mój laptop to Szajsung, tylko dlatego, że Xperia spadła i rozstrzaskała sobie ekran.
Zanim zaś zacznę to chyba muszę przypomnieć że serwer minecraft GoAcross spisał mnie już chyba na straty – a mianowicie, gdy wszedłem z ciekawości pograć chwilę na ich serwerze, to na ich serwerowym cmentarzu znalazłem o to takie coś:
Najwyższa pora wziąć to sobie do serca!
Pędź za chujem Kao!
Zaczęło się od tego, że bracia Wysoccy (czyli Szymon i Michał) – w dodatku moi znajomi – pokazali mi na konfie na facebooku o to taki zrzut ekranu przez który zaczęliśmy na innych grupach spamić zrzutami ekranu kodu źródłowego gry „Kangurek Kao – Runda 2” (której twórcą jest polska firma Tate Interactive) a przy okazji zaczęliśmy pisać gdzie się da #pedzzachujemkao albo po prostu „Pędź za chujem Kao!”.
Tak przy okazji to nawet daliśmy radę dopatrzyć się pewnych zmian w grze tej która była w 2003 roku oraz teraz która wszedła na Steam:
Kto zauważył zmiany to łapka w górę! Powinniście się dopatrzeć co najmniej dwóch, ale są trzy, a ci co są nadzwyczaj nieźli w patrzeniu to nawet i więcej 🙂 Z tego co pisali bracia Wysoccy wychodzi na to że stary kod źródłowy jest wręcz wszędzie, jak nie w pełnych grach, w wersjach demo, a także tych wersjach Steam – przypadek? Nie sądzę!
Miałem urodziny i uwierzyłem że można dostać od kogoś prezenty!
Tak, po raz pierwszy uwierzyłem w moc przyjaźni i moc tego, że można dostać od kogoś prezenty. Wiecie co jest najlepsze? Największe prezenty dostałem od dwóch osób:
– Fervi
– zylka
Wiecie dlaczego największe? Powiem Wam bo i tak się nie dowiecie 🙂 Pierwszy z nich to 137 gier na Steamie, które Fervi mi udostępnił ze swojego konta Steam, a drugi od zylki to telewizja internetowa dzięki której raczej nie będę miał czasu na nudy 🙂
Ja swoich gier na Steam mam kilka kupionych i są to takie tytuły jak Left 4 Dead (1 oraz 2), Garry’s Mod, Age of Wonders III, oraz za darmo Kangurek Kao 2 i World of Tanks Blitz. W sumie jakby nie patrzeć to już przez same gry mam co robić bo łącznie tytułów mam tyle, że miną lata zanim je przejdę.
Tak przy okazji to pochwalę się jeszcze zakupem serii gry Gothic i kosztowało mnie to tylko 10zł bo jak wiadomo na odpowiednich grupach są odpowiednie linki na których można znaleźć ciekawe przebitki cenowe, dzięki czemu raz trafiłem na ofertę Garry’s Mod za 5 polskich złotych! Najciekawsze jest to, że ta zakupiona seria gry Gothic posiada nowsze wersje niż te które są w internecie na torrentach, a o poprawki raczej ciężko jeżeli nie ma się wersji Steam lub tej z GOG.com
Gdyby ktoś mi próbował rzucić hasłem że nie opłaca się teraz kupować gry Gothic to go zaskoczę: a właśnie że się opłaca bo te pobierane z torrentów są pozbawione poprawek lub brakuje im plików dzięki którym wyrzuca z gry gdy tylko gracz spróbuje się dostać do pierwszego szamana orka w Świątyni Śniącego – oczywiście bez kodów i bugów 🙂
Może tak wrócić do pisania na temat Gothica?
Powiem Wam tylko że najgorzej jest znaleźć wenę twórczą bo potem to jakoś już leci z górki 🙂 Gdybyście chcieli to możecie podsyłać mi różnego rodzaju pomysły, co byście chcieli czytać, o czym byście chcieli czytać bo jednak patrząc na rozwój Kącika NC aż łezka pojawia się w oku bo chciałoby się też mieć taki rozmach jaki ma NC. Może w najbliższym czasie spróbuję coś zbudować jak Gothica i napiszę o tym, ale w planach mam notkę na temat Mikrusa oraz swoje jakieś małe recenzje gier, także jak ktoś chce o tym poczytać to śledzcie moją stronkę na facebooku 🙂