Wszyscy grali w Gothica, grałem i ja!

Pierwsza część słynnej serii Gothic wydanej przez Piranha Bytes ujrzała światło dzienne w 2001 roku i mimo tego, że minęło już 16 lat to nadal ta gra jest grywana przez ludzi, którym się ona jeszcze nie znudziła.
Dla chętnych polecam obejrzeć speedrun z gry Gothic: link

W grę Gothic grałem już od małego, gdzie po kilkukrotnym przejściu gry zacząłem grać w wiele modyfikacji tej gry, zaś od 17-tego roku życia zacząłem swoją przygodę z multiplayerem, a następnie z zabawę programem „Spacer„.
Wyżej podlinkowany speedrun jest grany przez osobę, która zna każdy bug, glitch, czy inne rzeczy, które można wykorzystać w grze, zaś ja pokażę tylko te które ostatnio znalazłem, lub które już znam.

Także zaczynając grę nic nie mamy, prócz leżących rzeczy w drodze do Starego Obozu. No to gdy już jesteśmy w SO i mamy ze sobą tylko Stary Miecz, który przez swoje statystyki niewiele zdziała, należy najpierw znaleźć jakiś dobry miecz.
Możemy to rozegrać na dwa sposoby:
– kupując od Skipa
– kradnąc ze zbrojowni

Najtaniej będzie po prostu wyjąć w obozie wyżej wspomiany miecz, przebiec przez bramę i wejście do siedziby magnatów, przejść w lewo, zabrać Miecz bojowy, poczekać aż strażnicy podejdą i zrobią swoje (za kradzież), a następnie znowu wyjąć miecz i wyjść z siedziby magnatów.


(jak widać, nie jestem martwy, a miecz jeden zwinąłem 😉 )

Na start bohater ma tylko 10 punktów siły, ale ma też przy sobie list do Arcymistrza Kręgu Magów Ognia, także idziemy ten list odnieść, oddajemy go (nie wspominać o nagrodzie), Milten pobiegnie do Corristo i wróci z informacją, że od Torreza możemy wybrać sobie nagrodę – a od Torreza wybieramy pierścień siły (+5).
W ten oto sposób mamy dobry miecz na sam początek gry, bo swoje obrażenia zadaje 🙂
Gdyby ktoś uparł się i chciał pogadać ze Skipem to podczas dialogu wybierajcie te opcje w takiej kolejności:

1) „Przysyła mnie Thorus. Kazał mi wybrać sobie jakąś broń.”
2) „Mam zrobić dla niego coś, czego nie może zrobić żaden z ludzi Gomeza.”
3) „Mam ci dać porządnego kopa w dupę, jeśli będziesz sprawiał kłopoty.”

Od tego momentu będziemy mogli handlować ze Skipem.

No dobra, miecz mamy, teraz problem jest z bryłkami rudy – bo jak na start to prawie nic nie mamy, może tylko kilka bryłek, a niestety, przydałoby się mieć je w tysiącach.
Na to też mam swoje sposoby!

Pierwszy z nich to pójscie do Nowego Obozu i pomoc Lewusowi – zamiast pomagać to po rozmowie z nim (tak pomogę) należy iść do Ryżowego Księcia po wodę – co skończymy dialog to go ponawiamy, aż do czasu kiedy w ekwipunku nie znajdzie się 1000 butelek wody 😀
Wiecie ile to będzie bryłek rudy jak będziemy mieli 1000 butelek wody? 2000 bryłek 😀

(no to biznes kwitnie xD)

Drugi sposób to wyrabianie mieczy – w tym przypadku trzeba mieć umiejętność otwieranie zamków – wystarczy pierwszy poziom, a następnie wczytanie i zapis by otworzyć skrzynkę za pierwszym razem.
W taki sposób możemy otworzyć każdą skrzynkę w grze, nie ważne jaki ma szyfr, wystarczy przy każdym błędzie wczytać grę i ponowić otwieranie skrzynek.
Są dwie takie skrzynki, które warto otworzyć, bo dzięki nim zyskamy 47 jednostek stali i 16 jednostek ostrza co łącznie po obróbce daje 63 miecze dzięki czemu zarobimy 3150 bryłek rudy.
Jak komuś mało to można jeszcze pobić Huna i zabrać mu cały ekwipunek – przy dobrych wiatrach zrobimy na tym jeszcze 37 mieczy co da nam 1850 bryłek rudy.

Następną ciekawostką jest to, że przed rozmową z Ball Kaganem w Nowym Obozie, należy iść do Karczmy (ominiecie strażników przebiegając obok nich z wyciągniętym mieczem), a następnie pobić Balla Isidro i zabrać mu cały jego ekwipunek.
Teraz idziemy do Balla Kagana i rozmawiamy z nim, aż do momentu kiedy wspomni, że wysłał pismo do Cor Kaloma w sprawie Balla Isidro. Po tej informacji idziemy znowu do Karczmy i w rozmowie z Ballem Isidro wybieramy takie opcje:

1) „Nie wyglądasz mi na zbyt zadowolonego.”
2) „Mógłbym pomóc ci sprzedać to ziele. Oczywiście za drobną prowizję.”
3) „Proszę, łyknij sobie! Ja stawiam.”
4) „Masz przechlapane. Ball Kagan znajdzie kogoś innego na twoje miejsce.”
5) „Sam pomyśl – dasz mi ziele i podzielimy się zyskami.”

Szach i mat, mamy teraz towaru na 800 bryłek rudy 🙂

Ostatnią ciekawostką jest to, że o północy – kiedy Fisk będzie już w domu – można ze spokojem otworzyć jego „spiżarnię” i okraść jego skrzynie ze wszystkich przedmiotów jakie tam są.
Fisk nam nic nie zrobi bo jest zamknięty w swoim domu, a strażnik nie przyczepi się kiedy dotkniemy drzwi spiżarni.
Szyfr do drzwi od spiżarni: lewo, prawo, prawo, lewo.

Także jeżeli komuś z was spodobało się to o czym piszę to piszcie komentarze, a w tym wasze opinie i to co powinienem napisać w następnej notce. Pozdrawiam ! 🙂

ASI w VC:MP ma zostać wprowadzony … nigdy ?

Tekst tej notki jest oparty na moich obserwacjach, przemyśleniach jak i mojej opinii, oraz na komentarzach i opiniach innych osób.
Niestety dzisiaj nadszedł ten dzień, w którym trzeba sobie powiedzieć kilka rzeczy jasno.


(I co mam z tej wiary w to, że się uda, skoro nic się nie uda?)

Wojna graczy świata #Fałce-Empe, a jego developerów wciąż trwa i choć wielu spogląda w przyszłość oczekując ASI to i tak „złote dziecko” wraz ze swoim mentorem maxoratoratorem robią swoje (dorzucę jeszcze do tego worka portugalskiego idiotę AdTec_224, a czemu to niżej).

Każda rzecz, jaka to by nie była, zaczyna się od marzeń, a czasami cierpliwego czekania, aż do momentu, kiedy można te marzenia spełnić, choć nie w przypadku vcmp, gdyż ten multi ma w sobie wiele do życzenia, a to za sprawą kilku osób.

Jak wielu z nas pamięta czasy (bądź i nie) kiedy było jeszcze 0.3zR2 i każdy się cieszył z czego mógł.
Jak też może wielu (bądź i nie) pamięta, że developery vcmp zagubiły kod źródłowy R2 i musieli pisać nowe (jebane) multi (przez 4 lata !) od zera – może to źle że zgubili bo w 0.3 takich blokad nie było ..

Od czasów 0.4 (smuteczeq) frekwencja graczy poszybowała strasznie w dół, a nawet bardzo strasznie.
Na 0.3zR2 frekwencja graczy niekiedy była wprost piękna, gdyż jak to na czasy 0.3zR2 48 osób na serwerze to już można śmiało powiedzieć że jest „full” (pełny serwer) – przykładem była Polska Scena zarządzana przez Madmaxa, kiedy zorganizowano zlot – zaś teraz to widać chyba jeszcze lepiej, gdzie najwyższa frekwencja jest wyłącznie na „Littlewhitey’s” i „Grand Theft Auto European City„, gdyż może czasami licznik dobije do 53 osób (LW) i 40 (EC), choć czasami w niektóre dni jest gorzej,
Nigdzie więcej (chyba, że są eventy) nie można spotkać więcej osób niż to było dawniej – śmiało można stwierdzić, że wielu z nich się albo wykruszyło, albo powiedziało że ma dość chujowego multiplayera.

Dla potwierdzenia swoich słów, może nawet teorii zarzucam kilkoma zrzutami ekranu listę graczy z serwerów takich jak:

Miami-Dade: Racing
littlewhitey’s
Project Apollo: Freeroam
Extreme Addicts
littlewhitey’s 0.4

– która jest dostępna publicznie – ukazująca jak wiele osób albo przestało grać, albo pozmieniało nicki i leci na fejkach.

Czyżby to był fakt, czy tylko słaba teoria, że 0.4 spowodowało spadek frekwencji graczy ?
W którejś notce wrzuciłem screena na którym jest pokazane co można uzyskać teraz dzięki 0.4, ale kosztem niestety wielu graczy.
Te 7 zrzutów chyba powinno być okazją do przemyśleń dla takich dzieci jak maxorator, złote dziecko, czy AdTec który będąc zapytany, kiedy ASI zostanie włączone, stwierdził publicznie, że ma nadzieję że nigdy i jeżeli mieliby to włączyć (developery) to musieliby być niedorozwinięci. Dodatkowo dodał abym spierdalał na swój pusty serwer na 0.3 (którego nie ma ! – ciekawe skąd bierze takie info o.O ).

Może lepiej zapytać się rwwpl jak się miewa LU ? I dlaczego tam też się używa ASI Loadera ?
Odpowiedź jest prosta: developery LU mają w LU po prostu wyjebane.
Tak na marginesie, to jest wiadomość jaką dostał rwwpl od jednego z graczy.

(Weźmy pod uwagę, że wiadomość dotyczy Vice City Multiplayer, a nie Liberty Unleashed !)

Przejdźmy zatem dalej:

NC, czyli inaczej NoCheat, jak i twórca Kącik NC, od bardzo długiego okresu czasu (1.5 roku ?) stara się o wprowadzenie ASI do życia w świecie VC:MP. Szkoda tylko, że na marne.

W sierpniu dostałem słowną obietnicę od Najwyższego Dewelopera, że mody ASI zostaną przywrócone, gdy będzie on miał trochę czasu. Póki co wciąż go nie ma (albo ma coraz bardziej wyjebane), gdyż na forum ostatnio wypowiedział się we wrześniu, ale co jakiś czas na forum się loguje.

Po zamieszczonych wpisach na forum, szanse na powrót ASI znów zmalały do zera, bo Złote Dziecko wciąż uparcie twierdzi, że ich blokowanie jest bardzo dobrym rozwiązaniem i każdy, kto sądzi inaczej, powinien spadać na drzewo.

Powyższy tekst to cytat z jednego z notek NC, a przytaczam go dlatego, że jakoś maxorator tą obietnicę ma głęboko w poważaniu.
Wybacz NC, ale miałem okazję porozmawiania sobie osobiście z tym wyżej wymienionym i jedyna odpowiedź jaką dostałem brzmi tak: „;-;”.
Rozmowa była taka (Ci co nie znają angielskiego niech wrzucą to sobie w translator):

=Ferex=: maxorator when ASI will be enabled ?
maxorator: never, and on what this is needed
=Ferex=: for graphic mods
maxorator: ;-;

Tak więc słowna obietnica, za przeproszeniem, poszła się jebać – co jak co, ale zamykanie każdego tematu na forum związanego z ASI już to sugerowało.

Dalsza ciekawa lektura, która powinna dodać Wam trochę informacji na temat walki NC z developerami o przywrócenie ASI:
Przegraliśmy bitwę, ale…
… wojnę wygramy! Kiedyś.
Oddawaj murzynie mody ASI!

Teraz przejdźmy do innego jeszcze tematu, nawiązującego do modów itd.

Gothic Multiplayer – czyli projekt stworzony (tutaj uwaga!) przez Polaków.
Byłem graczem na tym projekcie od bodajże 2011r. i praktycznie aż do teraz wiem co się dzieje na arenie GMP.
Przez te wszystkie lata, odkąd byłem na GMP, nie widziałem, aby jakiś developer blokował cokolwiek, wręcz przeciwnie, jeżeli coś jest fajne i się przyda to jeszcze dostawiają.

Dla przykładu: Gothic 2 Returning, fajny mod, wielu by chciało zagrać, a tutaj suprise, można go i jego kod wykorzystać w multi i mieć rozbudowaną grę o grafikę i fajne rzeczy, które pochodzą z moda jak np. bronie itd.
Wyobraźcie sobie teraz, że wbija taki czuter na serwa z podmienionym modem graficznym i biega tam gdzie gracz nie może. Co z tego ? Co mu to da skoro nie ma żadnych broni ?
Bez sensu byłoby blokowanie czegoś, co tak naprawdę nie zaszkodzi nikomu, a gdyby się pojawił czuter i latał po serwie jako cieniostwór czy smok, to co z tego ? Wbija admin i łapie bana.

Weźmy pod uwagę to, że vcmp 0.4 ma ciekawie rozbudowany system banowania, nie to co 0.3 !

Tak dla smaczku: jeszcze przed laty było wiele serwerów DM, na których admini mieli w poważaniu, że gracz XYZ biega po serwerze na innych modach graficznych niż to jest założone – bo to DM, a nie RP, więc po co ma się admin wtrącać, skoro nikt nie narzeka ?

A teraz 5 rzeczy dla których tego nikt nie ma zamiaru blokować:
1) Bo nikomu by się to nie opłacało.
2) Bo ten projekt z roku na rok staje się nudny (nikt o niego nie dba).
3) Jeżeli by cokolwiek zablokowali to gracze by sobie poszli.
4) Bo sprawia to frajdę graczom !
5) Bo to czy mod zadziała, zależy od administratora serwera.

Odkąd pamiętam to można dostawiać własne teksturki do gry, a nawet stworzyć nowy świat całkowicie od podstaw, bo na to pozwala „World Builder”.
Jeszcze kiedy był stary GMP (2010-2012) była mapka „Dark Waters” na której stało wiele serwerów (można ? można !).
Blokowanie takiego czegoś byłoby kompletnym debilizmem w tym przypadku, bo skoro jest pięknie, to na co to psuć ?!

Wracając jeszcze do VC:MP

Jak wyżej wspomniałem, od wersji 0.4 jest wiele zmian, np. rozbudowany system banów, który działa o wiele lepiej niż jego poprzednik z wersji 0.3
Jeżeli wziąć pod uwagę kwestie, że wielu graczy, po wejściu w życie 0.4, się wykruszyło, dodatkowo, że 0.4 ma bardzo dobrze rozwinięty system banowania, oraz, porównać to do GMP, ciężko jest znaleźć słuszny argument na działania złotego dziecka – możliwe, że go nie ma.
Wszystko tylko dlatego, że biedny stormeus nie potrafi sobie radzić z citerami, mimo tego, że jest developerem i wie jak działa cały multiplayer (choć w rzeczywistości nie ma o tym zielonego pojęcia).

Dodatkowo od Xenona dostałem informację, że udało mu się uruchomić main.scm w 0.4, co daje już pewne światełko dla wielu osób, gdyż można uruchomić mody Cleo, a więc i utrudnić złotemu jego posługę u boku swojego mentora.
Fajnie by tak było użyć modów NC w multiplayerze, rozgrywka zapewne byłaby o wiele lepsza !

Czyżby różnicą w tym wszystkim była „polska mentalność Polaków” ? Nie sądzę ..

Podsumowując: przytoczę świetne i trafione słowa Gudia oraz Piterusa, które opisują tą sytuację tak znakomicie, że nie muszę dalej nic więcej pisać.

(23:26:02) Gudio:
VCMP to projekt, w którym zdania użytkowników nie mają większego znaczenia. Autorzy narzucają pomysły, które wpadną im do głowy. Ich realizacja daje jedno prawo graczom – grać czyt. testować, tj. zgłaszać błędy (teraz automatycznie, bo generowany jest crash report) w celu poszerzenia wiedzy programistycznej deweloperów.

Piterus: Twórcy VCMP (że o LU nie wspomnę) od jakiegoś czasu robią ten multiplayer jedynie pod siebie, a nie pod graczy. Dodając do tego fakt, że nikt z nich aktywnie nie gra powstaje projekt, który nie jest grywalny, a jedynie ładnie wygląda w długich artykułach murzynka i pisaniu jak to ludzie nie chcą się dostosować (walka stubby) i zrozumieć jego problemów (wsparcie XP). Finalnym skutkiem będzie pewnie ultimatum w stylu: „albo bawicie się w tym co zrobiłem, albo zróbcie sobie własne multi” lub inny tekst w klimacie jacy to gracze są niewdzięczni.

Tematu ogólnie nie ma co już drążyć, lecz czasami warto walczyć, bo iskierka nadziei zawsze jest, a nadzieja umiera zawsze ostatnia
Szkoda tylko, że takich rzeczy nie robi się na innych multiplayerach … przez co na vcmp musiało wypaść.
Ważna jest jedna rzecz: że działa ASI Loader i że jeszcze Złote Dziecko nie potrafi tego zablokować